W KWK Budryk potrzeba więcej mocy chłodniczej. Jednym z najpoważniejszych problemów, z jakimi mierzy się obecnie KWK Budryk, jest zagrożenie klimatyczne. Wysoka temperatura górotworu oraz ciepło wydzielane przez pracujące maszyny i urządzenia bezpośrednio wpływają na rzeczywisty czas pracy załogi oraz bezpieczeństwo i zdrowie pracowników. Moc istniejącej stacji jest niewystarczająca. Zwiększy się ona w oparciu o technologię zawiesiny lodowej, czyli mieszaniny drobin lodu z wodą. – Instalacje wykorzystujące ciepło przemiany fazowej są najnowocześniejszymi i najbardziej efektywnymi instalacjami chłodniczymi. Instalacja w KWK Budryk będzie pierwszą tego typu inwestycją na Górnym Śląsku, a drugą w Polsce – mówi Kamil Adamek, kierownik projektu. Co ważne, inwestycja pozwoli na eksploatację zasobów najwyższej jakości węgla koksującego zalegającego na dużych głębokościach. Wzrost mocy klimatyzacji centralnej bez pośrednio przełoży się na bezpieczeństwo i komfort załogi oraz umożliwi prowadzenie prac w miejscach, gdzie dotychczas było to ograniczone.
To najistotniejsza, ale niejedyna inwestycja w kopalni. Trwa tam również rozbudowa poziomu 1290 m w rejonie Szybu VI. Te działania to: wydrążenie wyrobisk funkcyjnych, zabudowa nowej pompowni z rozdzielnią, zabudowa rurociągów odwadniających oraz rozbudowa układu transportu kolei podwieszanej i spągowej. Aby dostać się do wysokiej jakości złóż węgla koksowego KWK Budryk zbudował też połączenie wentylacyjne z szybem „Aniołki” w KWK Knurów-Szczygłowice. To szeroko zakrojona inicjatywa będąca elementem programu udostępnienia zasobów pokładów 405/1 i 405/2, pozwoli na wydłużenie pracy kopalni o wiele lat, przy jednoczesnym zwiększaniu bezpieczeństwa zatrudnionej załogi.
Rozbudowa Zakładu Przeróbki Mechanicznej Węgla ma z kolei zwiększyć udział węgla koksowego do poziomu ponad 95% w produkcji netto. Zakład będzie miał zmodernizowany system przeróbki węgla, wyposażony w sześć nowych flotowników, dodatkowe prasy filtracyjne i zmodernizowane odmulniki Dorra.
